22.03 2013 roku został jednym z tychże terminów, które przeobraziły Internet. W przeglądarkach lawinowo zaczęły pojawiać się zawiadomienia o plikach cookies i psotnie atakując z często odwiedzanych stron, forów dyskusyjnych i portali zostały strapieniem internautów.
Poniżej znajdziecie trochę odpowiedzi na istotne zapytania o sprawę czy ciasteczek należy się w ogóle obawiać, czy na pewno pokazywanie połączonych z cookies komunikatów na stronach www jest konieczne, a w przypadku gdy tak – to w jakiej formie.
Cookies, mianowane także Ciasteczkami, wbrew ogólnej opinii nie pojawiły się w marcu. To rzecz o długiej historii oraz jeden z elementów współczesnego Internetu. Tłumacząc w prosty sposób – pakiety te są skutkiem połączenia przeglądarki z serwerem, na jakim jest ulokowana strona internetowa oraz zawierają dane umożliwiające witrynie identyfikację konkretnych użytkowników. To, że witryna zapamiętuje takie konkretne informacje jak na przykład login czy prywatne hasło bez konieczności powtórnego ich wpisywania przy każdym odświeżeniu strony to jest właśnie zasługa działania cookies.
Podstawa prawna nie budzi krytyki
Ciasteczka stały się też specjalistycznym aparatem magazynowania (ogólnikowych, ale w swej wszechstronnej formie dość delikatnych) danych na temat poszczególnych internautów. Ta kwestia doprowadziła do masowego wykorzystywania ich w systemach ewidencji cybernetycznych czy branży reklamowej, która zaczęła wybierać oferty reklamowe pod teoretycznego konsumenta na bazie jego preferencji oszacowanych na bazie cookies właśnie. Pierwotnie pomocne narzędzie personalizowania sieci rozpoczęło budzić nieufności w obliczu coraz burzliwszej debaty dotykającej poufności na stronach internetowych. Sami użytkownicy internetu poczęli zaś zastanawiać się ile tak właściwie wiedzą o nich samych owiane aurą tajemnicy cookies.
To doprowadziło do ożywionej rozmowy na gruncie Parlamentu EU, a ostatecznie opublikowania podczas 2008 roku dyrektywy, która od tamtego momentu inicjowana jest w konkretnych krajach członkowskich UE. Zalecenia znalazły wyraz podczas ostatniej ważnej aktualizacji Prawa Telekomunikacyjnego, której dokładniej przyjrzymy się na blogu wkrótce.
A swoją drogą wzmianka, że okienka ostrzegające o cookies nie muszą ujawniać się powtórnie po ich zminimalizowaniu, zapamiętuje się – jakżeby inaczej – w plikach cookies. W przypadku gdy zatem zdecydujemy się wyłączyć tą funkcję w naszej przeglądarce, alertom o ciasteczkach bynajmniej nie będzie już końca. Takie to nowoczesne, cookies – prawo w praktyce.